Alkoholizm, jak każda choroba składa się z różnych etapów, które postępują w szybkim tempie. Bardzo ciężko dostrzec, kiedy przekraczana jest cienka granica i kiedy ktoś staje się alkoholikiem. Bardzo długo taka osoba znajduje szereg wytłumaczeń i uzasadnień, które uciszają jego niepokoje czy wyrzuty sumienia. Dlatego tak trudno jest zwrócić się po pomoc w odpowiednim momencie i na odpowiednim etapie. Zatem jakie wyróżniamy fazy alkoholizmu? Jak rozwija się uzależnienie od alkoholu?
Fazy rozwoju choroby alkoholowej
Pierwsza faza to sporadyczne spożywanie alkoholu dla zabawy, relaksu i rozrywki. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem, że wciąż potrafimy bawić się bez alkoholu czy bez niego odpoczywać. Jeśli jednak relaksując się na kanapie po intensywnym tygodniu czegoś bardzo nam brakuje, to oznacza, że powinna nam się zapalić ostrzegawcza lampka.
Faza druga to moment, kiedy powinniśmy już po raz pierwszy pomyśleć o pomocy specjalisty. To etap, kiedy nie wyobrażamy sobie już soboty, zakończenia tygodnia, poranka czy popołudniowego wyjścia ze znajomymi bez piwa czy szklaneczki czy lampki czegoś mocniejszego. Nie jesteśmy w stanie się zrelaksować i odpocząć bez alkoholu. Uporczywie myślimy o lampce wina jak tylko zbliża się wieczór lub kończy się tydzień pracy. I nie, nie upijamy się. Wciąż jesteśmy eleganckimi przedsiębiorcami czy zadbanymi właścicielkami salonu kosmetycznego. Nie zaniedbujemy ani spraw zawodowych ani rodzinnych.
Faza trzecia to ostatni dzwonek w drodze po pomoc. Alkoholik upija się regularnie, codziennie lub rzadziej. Upija się do stanu, kiedy nie kontroluje swojego zachowania i słów. Zaczyna spóźniać się do pracy, zaniedbywać rodzinę, dzieci, sprawy codzienne. Coraz więcej pieniędzy wydaje na alkohol, nie dbając o to czy wystarczy środków do kolejnej wypłaty.
Faza czwarta to moment kiedy już trudno pomóc. Alkoholik jest już w nieustannym ciągu, pije cały czas, bez względu na porę dnia. Często nie ma już pracy. Nie dba o siebie. Nie kąpie się regularnie, nie goli się, nie zwraca uwagi na to, że ma nieświeże ubranie. Często można go spotkać w różnych miejscach w stanie upojenia alkoholowego. Nie jest w stanie wyobrazić sobie dnia bez alkoholu i to dużej dawki. Nie wystarczy już piwo czy lampka wina. Jego dłonie drżą, skóra staje się blada i sucha, alkoholik przestaje regularnie jeść. Bardzo często staje się agresywny wobec osób, które próbują mu pomóc. Na tym etapie uzależnienia alkoholik z własnej woli nie zwróci się po pomoc, tylko leczenie zamknięte wchodzi tutaj w grę.
Jak widać powyżej fazy rozwoju choroby alkoholowej znacząco różnią się od siebie i najważniejsze jest to, aby sięgnąć po pomoc specjalistów w odpowiednim momencie.
Źródło: https://uzaleznienia-terapia.pl/blog/fazy-alkoholizmu/