Nie ma dobrego momentu na powiedzenie pracodawcy o ciąży, dlatego jest to sprawa bardzo indywidualna i zależy tylko od ciebie, czy masz ochotę powiedzieć już w piątym tygodniu, czy dwudziestym. Przepisy prawa kompletnie nie odnoszą się do tej sfery, jednak należy pamiętać, że w momencie, kiedy mówisz pracodawcy o swojej ciąży od tego momentu, obowiązują cię przepisy dotyczące pracy w wyznaczonych godzinach i wynikające z tego inne przywileje- kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży ? Ma to znaczenie w momencie, kiedy wykonujemy pracę szkodliwą lub niebezpieczną dla naszego zdrowia. Jeżeli mamy np. do czynienia z czynnikami biologicznymi, warto na samym początku powiedzieć o tym pracodawcy, gdyż ma on obowiązek przesunąć nas do innej pracy, a jeżeli nie jest to możliwe- zwolnić nas do domu z zachowaniem wynagrodzenia. Najczęściej kobiety obawiają się reakcji szefa i jest to moim zdaniem uzasadnione z tego względu, że jesteśmy „spisywane na straty”- nagle stajemy się gorszym pracownikiem, trzeba szukać za nas zastępstwa. Wiadomo, że zaraz idziemy na zwolnienie, nawet gdy chcemy pracować długo do porodu, może być tak, że nie będziemy w stanie. Podsumowując -obawy, są uzasadnione natomiast, trzeba pamiętać, że rodzi się w nas nowe życie i o tym trzeba pamiętać. Na ogół kobieta jest chroniona przed wypowiedzeniem, jeżeli jest w ciąży, natomiast w pewnych przypadkach w zależności od tego, jaką mamy podpisaną umowę w pracy- ona przedłuża się lub nie do dnia porodu. W najlepszej sytuacji są kobiety zatrudnione na umowę na czas nieokreślony. Wtedy nie musimy się martwić ani o zwolnienie- czy możemy, czy nie możemy, w którym momencie pójść, czy lepiej poczekać. Kobiety, które są zatrudnione na czas określony, żeby umowa przedłużyła się im do dnia porodu, muszą być w dniu zakończenia umowy być po trzecim miesiącu ciąży. Kobiety, które są zatrudnione na umowę o zastępstwo- to moim zdaniem jest najgorsza umowa dla kobiety w ciąży. Tutaj mamy dwie sytuacje, taka umowa tak naprawdę nie chroni kobiety w ciąży, gdyż rozwiązuje się w momencie, kiedy wraca osoba, którą zastępujemy, lub ulega ona po prostu rozwiązaniu. Ta umowa nigdy się nie przedłuża bez względu na etap ciąży. Ochrona stosunku pracy związana z kobietą w ciąży obejmuje również okres wypowiedzenia. Co to oznacza ? Jeżeli otrzymałaś wypowiedzenie i np. obejmuje Cię trzymiesięczny okres wypowiedzenia i w tym czasie zaszłaś w ciążę- wystarczy, że zgłosisz się do lekarza ginekologa, weźmiesz od niego zaświadczenie o wysokości ciąży, czy o przewidywanym terminie porodu oraz napiszesz pismo do pracodawcy, zgłaszając ten fakt. Pracodawca w tym momencie będzie zobowiązany do cofnięcia tego wypowiedzenia umowy o pracę i znowu będziesz pracownikiem firmy. Cofnięcie przez pracodawcę wypowiedzenia wiąże się z tym, że znowu jesteś pracownikiem firmy, oznacza to, że będziesz mogła pójść na zwolnienie lekarskie i będzie przysługiwał Ci urlop macierzyński i urlop rodzicielski. Jeśli prowadzisz natomiast działalność gospodarczą, również możesz iść na zwolnienie lekarskie, natomiast należy opłacać tutaj samodzielnie składkę chorobową, która nie jest obowiązkowa.