Na pewno wszystkie dzieci czekają z utęsknieniem na zimę, na śnieg, na lepienie bałwana i na szaloną jazdę na łyżwach, czy na sankach. Non stop pytają rodziców kiedy zima? Kiedy przyjdzie ta cudowna zima?
Jako działaczka polityczna i społeczna śmiem twierdzić, że na zimę nie czeka pan od ciężkiej pracy, czyli od odśnieżania. Owszem właściciel firmy zajmującej się tą dziedziną czeka na śnieg z wielkim utęsknieniem. Przecież za tego typu prace dostaje od zakładów i różnych firm kolosalne pieniądze, zgodnie z podpisaną umową. Lecz ludzie pracujący u tego pana, raczej nie cieszą się zbytnio z tego powodu, ponieważ prawie każdy szef płaci im raczej nędzne pieniądze za tę ciężką pracę. Sam zarabia krocie, co rok zmienia modele samochodów, latem wyjeżdża na wakacje do Honolulu, a pracownikom wypłaca minimalny odsetek swojego zysku. Owszem każdy może założyć taką firmę. Nikt nikomu nie broni, jednak nie każdy ma na to fundusze, nie każdy ma takie zdolności i nie każdy nawet tego chce. Pan od odśnieżania chce odśnieżać, ale chce też mieć za to godziwe wynagrodzenie. Jeżeli szef np. rocznie zarabia na tym milion złotych, to czemu pracownik nie może zarobić sto tysięcy złotych?
Jako działaczka polityczna i społeczna myślę, że byłoby to sprawiedliwe.
Z opadów śniegu nie cieszą się też np. kierowcy. Kierowcy zawodowi, czyli taksówkarze, kierowcy tirów, czy kierowcy znanej komunikacji miejskiej. Owszem tzw. tirowcy zarabiają dość dobre pieniądze jak na polskie warunki, ale jest to spowodowane tym, że praktycznie przez większość dni w roku nie ma ich w domu, wśród bliskich, wśród rodziny. Tutaj szef każdej firmy też zarabia wielkie pieniądze, a wypłaca nawet takim kierowcom zdecydowanie za mało. Każdy kierowca woli jeździć w ciepłe, bezdeszczowe i bezopadowe dni, Jest to na pewno znacznie bezpieczniejsze, niż jazda w czasie opadów, śnieżycy, czy mgły.
Oprócz naszych małych pociech, są też starsze osoby, które z niecierpliwością czekają na opady śniegu.
Są to np. skoczkowie narciarscy, którzy wprawdzie też uprawiają ten sport latem, ale najważniejsze imprezy odbywają się zawsze zimą i są one nieporównywalnie ciekawsze i bardziej prestiżowe od letnich. Saneczkarze, zjazdowcy, czy narciarze klasyczni też należą do grona wielbicieli białego puchu.
Chociaż zima ma swoje wady, to tak jak prawie wszystko ma i swoje zalety. Szczególnie mróz, który tępi niepotrzebne i problematyczne owady, meszki, komary, czy muchy. Mróz stanowi ważny element całego ekosystemu. Tak jak lato, zima, wiosna i jesień.
Mądrzy ludzie wiedzą, że kalendarzowa zima zaczyna się datą stałą i umowną. początek astronomicznej zimy, zawsze wypada tego samego dnia. Najczęściej pierwszy dzień kalendarzowej zimy wypada dzień później niż pierwszy dzień zimy astronomicznej. Co kilka lat jednak daty te pokrywają się.
Chcąc iść z dzieciakami na sanki czekajmy na pierwsze opady sniegu, chcąc razem ulepić bałwana czekajmy na lepki, fajny śnieg, chcąc jeździć na nartach czekajmy na piękną, słoneczną i bezwietrzną zimę.